Aaaaauto

Dziś będzie o samochodzie. Bardzo stylowym, bardzo designerskim i bardzo ładnym na dodatek. Spośród wielu aut, za którymi jako zdeklarowana blachara się oglądam, to o którym zamierzam dziś napisać z pewnością nie zwróciłoby uwagi wielu przechodniów. Nie jest ono tak spektakularne jak Porsche czy Lamborghini, ani tak potężne jak Saab czy inny Jeep, jest może ciut maluteńkie... . Mój dzisiejszy typ mieści się raczej w kategorii - auto kultowe. Czyli coś w kierunku: Citroena 2CV czyli słynnej Cytryny, Forda T, który wcale nie był produkowany wyłącznie w kolorze czarnym jak głosi legenda, albo Volkswagena Garbusa - Typ 1, którego na zlecenie Hitlera zaprojektował… Ferdinand Porsche (kradnąc przy okazji kilka rozwiązań od Czeskiej Tatry, ale co tam).
Dzisiaj napiszę o ikonie włoskiego przemysłu motoryzacyjnego i gwieździe włoskiego designu Fiacie 500. Jego historia zaczyna się w latach 30. ubiegłego wieku, kiedy to na wyzwanie Benito Mussoliniego o produkcję auta dla każdego w niespotykanie niskiej cenie 5000 lirów (jeszcze przed Hitlerem i jego autem za 1000 marek) odpowiedział prezes firmy Fiat senator Giovanni Agnielli. Prace nad prototypem ruszyły w otwartej przez samego króla (w 1922 roku, w dzielnicy Turynu Lingotto) futurystycznej fabryce FIAT-a (Fabrica Italiana Automobil Torino). Jej gmach miał 5 pięter i 500 metrów długości i wyposażony był w spiralne podjazdy łączące go bezpośrednio z  torami testowymi na dachu! W 1936 roku na rynek wprowadzono napędzaną dolnozaworowym silnikiem o pojemności 569 cm³ i mocy 13 KM myszkę, czyli maleńkiego, szarego Fiata Topolino (co po  włosku znaczy właśnie Myszka). Był to najmniejszy masowo produkowany samochód świata, charakteryzujący się, w odróżnieniu od dotychczas produkowanych, kanciastych aut, zastosowaniem aerodynamicznej karoserii. Produkcję 500-tki kontynuowano w otwartej uroczyście przez Mussoliniego (w 1939 r.) fabryce w Mirafiori na przedmieściach Turynu - to właśnie tu w 1943 roku rozpoczęły się strajki, które zachwiały faszystowskimi rządami we Włoszech. Kolejno powstały tu modele 500 B i Belvedere Giardinetta (Ogrodniczka) coś w rodzaju kombi z miejscem dla 4 osób i wykończeniami z drewna i metalu, oraz jeszcze kilka wariacji na temat klasycznego Topolino. Ogółem w latach 1936-1955 wyprodukowano ponad 510 000 egzemplarzy tego modelu. 


Tymczasem zmieniały się oczekiwania Włochów. Projektant Topolino - Dante Giacosa otrzymał zadanie skonstruowania samochodu odpowiadającego potrzebom i możliwościom nowych czasów. Na początku lat 50. przedstawił pomysł taniego, małego i nowoczesnego samochodu. W roku 1957 swoją premierę miał Fiat Nuova 500! Dla Włochów stał się on symbolem narodzin przemysłu samochodowego, a dla reszty świata symbolem samych Włoch. Jego konstruktor zaledwie dwa lata później otrzymał zań Premio Compasso d'oro czyli najważniejszą włoską nagrodę w dziedzinie wzornictwa! 
Fiat Nuova 500 był idealny. Nazywano go wielkim, małym bohaterem. Występował w filmach, reklamach, piosenkach i kreskówkach, do dziś uważa się go za ideał prostoty i użyteczności. Jego kształt, mimo iż kompletnie nie podążał za  powojenną modą, został uznany za wspaniały. Przypominający rzeźbę, opisany na uniwersalnym kształcie jaja, którego symetrię podkreślała podwójna linia boczna (pod oknami i jako przedłużenie bagażnika), schowane pod karoserią koła oraz okrągłe okna i reflektory - niczym szeroko otwarte oczy dziecka. Nuova był opływowy i niezwykle gładki, rozczulający a jednocześnie na tyle tani, na ile to było możliwe. Przy jego produkcji straty stalowych arkuszy były znikome. Z jednego wycinano cały bok wraz z drzwiami, z kolejnego dach z pokrywą silnika itd. Nie na darmo Giacosa wyrzeźbił kilkadziesiąt, naturalnej wielkości, brył z gliny, na zmianę mierząc je i wygładzając - auto było dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. W dniu inauguracji nowej 500-tki z fabryki w Mirafiori wyjechało 500 sztuk samochodów, w których dzięki odsuwanemu dachowi, przez Turyn przejechało 500 najpiękniejszych Włoszek. Auta i modelki łączyły, jak komentowano, wspaniała figura, urok i kompletny brak nadprogramowych centymetrów.


Na przestrzeni lat Fiat Nuova 500 był wciąż ulepszany. Zmieniła się wielkość otworu w dachu, auto zyskało opuszczane szyby, zwiększono moc silnika, ku rozpaczy mężczyzn zmienił się kierunek otwierania drzwi (podobno nie ma bardziej podniecającego widoku niż piękna kobieta, z gracją opadająca na przedni fotel pięknego samochodu...), koniec końców Nuova stała się dla Włochów elementem wyposażenia podobnie jak lodówka, czy pralka, które nawiasem mówiąc również produkował Fiat. Na początku lat 60. XX wieku 500-tka kosztowała 500 tys. lirów, ważyła niemal 500 kilogramów i miała 500 cm³ (dokładnie 499 cm³) pojemności silnika.
Fiata 500 produkowano w latach 1957-1975. Z taśm produkcyjnych zjechało w sumie...   - 4 250 000 egzemplarzy tego kultowego auta. Od roku 2007 można kupić nową wersję Nuovy 500, również w najbardziej stylowym kolorze mięty.





A w październiku w salonach Fiata zaczyna się wyprzedaż rocznika...


W moje ręce trafił właśnie piękny prezent, który od razu zaparkował na biurku. Dziękuję Ci Olu ;-)




0 komentarze:

Prześlij komentarz

Jeśli spodobał Ci się ten tekst, to zapraszam częściej. Może masz ochotę zostawić jakiś komentarz... zapraszam ;-)