Beata Living: Od Thoneta przez Manna do Lizy Minnelli — by Beata Living on

0 comment

Beata Living: Od Thoneta przez Manna do Lizy Minnelli : Tak sobie napisałam w piątkowy słoneczny dzień o pomnikowym modelu Thoneta Nr 14  ...

Od Thoneta przez Manna do Lizy Minnelli — by Beata Living on

2 comments

Tak sobie napisałam w piątkowy słoneczny dzień o pomnikowym modelu Thoneta Nr 14  i pomyślałam, że może w deszczową, depresyjną ...

Chair of chairs — by Beata Living on

0 comment

Na świecie każdego dnia powstaje mnóstwo pięknych mebli i przedmiotów codziennego użytku. Jednak tylko raz na jakiś czas trafia się ...

Śmierć i zmartwychwstanie — by Beata Living on

3 comments

Wielkanoc, malowanie jajek, radość... a tu wczoraj zmarł Márquez. „Rzeczywiście przekroczył już próg śmierci, ale wrócił, bo nie m...

Zakupy — by Beata Living on

0 comment

Odkąd świadomie robię zakupy zauważam pewne znaczące zmiany. Dotyczą one zarówno „obsady” po obu stronach lady - zmiany obyczajowo-s...

Promocja — by Beata Living on

4 comments

Uwielbiam czytać i oglądać wywiady z aktorami. Każdy z nich utwierdza mnie w przekonaniu, że fantastycznie wybrali zawód i nie powinni...

Blog Prousta — by Beata Living on

0 comment

Czy da się pisać w oderwaniu od czytelnika? Nawet jeśli go sobie nie zdefiniuję, albo zamierzam napisać coś do szuflady, to czy jestem zu...

Minimalizm — by Beata Living on

0 comment

Ostatnio wpadła mi ręce książka Dominique Loreau pt. Sztuka minimalizmu w codziennym życiu ... Po przerzuceniu kilku jej stron przypom...

Biurko — by Beata Living on

2 comments

Moje biurko to familijne centrum dowodzenia, stanowisko księgowe, bankowe i korektorskie, konfesjonał, podręczny zakład krawiecki, pracow...

Ludzie — by Beata Living on

0 comment

Mam bardzo ciekawych znajomych i przyjaciół. Ciągle spotykam nowych, a o każdym można by książkę napisać. Wszyscy mają rodziny z rów...