Brzydkie się nie sprzeda

Wiecie jak wygląda butelka Coca-Coli? A pudełko Lucky Strike? Kojarzycie też pewnie logo Shell, BP i Starbucks, a wiecie co łączy wymienione logotypy? Zaprojektował je jeden facet. Nazywał się Raymond Loewy i wyjątkowo udało mu się przejść do historii...
Rzadko kiedy mówi się o projektantach, grafikach czy designerach. Szeroko komentowane są produkty ich pracy, ale o ich twórcach raczej się nie pamięta. W historii zapisują się tak naprawdę nieliczni i Loewy właśnie do nich należy.
Urodził się we Francji, ale pracował dla Ameryki. Całe swoje twórcze życie spędził w Stanach i dopiero kiedy w wieku 87 lat przeszedł na emeryturę wrócił do Francji. Raymond Loewy miał niesamowite tempo pracy i szczęście do zleceniodawców, trzeba przyznać, że nie bez znaczenia jest też czas, w który udało mu się idealnie wstrzelić. Loewy „załapał” się na czas wielkiej prosperity. Pełną parą ruszyła seryjna produkcja... wszystkiego co znano, oraz tego co dopiero wymyślono. A każdy nowy produkt, aby móc podbić rynek, potrzebował opakowania, odróżniającego go od innych logotypu i bardzo charakterystycznego kształtu. I w ty momencie, zaraz po pierwszej wojnie światowej, pojawia się biedny francuski emigrant z dyplomem inżyniera w kieszeni. Zaczynał od dekorowania wystaw sklepowych, przepracował też pięć lat jako ilustrator w magazynach traktujących o modzie („Vogue”, Harper's Bazaar oraz „Vanity Fair”). W końcu, w Nowym Jorku, otworzył własne biuro projektowe i zaczął pracować na opinię ojca wzornictwa przemysłowego! Udało mu się to dzięki trzymaniu się ukutego przez siebie hasła, a raczej prywatnej filozofii projektowania - MAYA „most advanced, yet acceptable”, czyli „najnowocześniej, ale do przyjęcia”. Szokował, szalał, tworzył atrakcyjne etui dla zwykłych rzeczy. Sprawiał, że kopiarki, temperówki i spryskiwacze stawały się przedmiotami pożądania. Ludzie, może ich nie potrzebowali, ale nagle zapragnęli je po prostu posiadać.


U samego schyłku epoki lokomotywy parowej Loewy zdążył zaprojektować widowiskowe, opasłe, parowozy, które przyniosły mu sławę /K4S (1934), GG-1 (1934) oraz T-1 (1937)/. Tak narodził się charakterystyczny dla niego styl, nazwany później streamline (czyli opływowy). Po latach zdobień i drogiej dekoracyjności Loewy uzyskał równie spektakularny efekt oszczędzając przy tym mnóstwo pieniędzy. Przedmioty projektowane przez niego były opływowe, duże i błyszczące – jednym słowem bardzo amerykańskie. Zaczynał od samochodów i lokomotyw, nie gardził jednak projektami: wystroju wnętrz, obudów kopiarek, lodówek, zapalniczek, golarek, znaczków na listy czy logotypów, w Loewy projektował dla ponad 200 znaczących klientów. U wielu wywołał rewolucję. Jako pierwszy na świecie założył, że w logotypie nazwa może być elementem zbędnym i wystarczy znak graficzny (Shell). Uważał, że dobra kampania reklamowa to połowa sprzedaży i żeby to udowodnić wynajął specjalistę od wizerunku, by umieścił go na okładce magazynu „Time”. 
Dlaczego mu się udało? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta, bo umiał dobrze projektować. Jedną ze swoich książek zatytułował zresztą „La laideur se vend mal” czyli „Brzydota się nie sprzedaje”.
Jednak największym dziełem Raymonda Loewy, jak uważa wielu, był on sam. Ustanowił w swojej osobie wzorzec nowego projektanta, który dba zarówno o prostotę formy jak wielkość sprzedaży.


A oto kilkanaście z flagowych produktów Loewego:

Hupmobile - samochód
Lodówka Coldspot dla Sears Roebuck – przeszła do historii jako pierwszy sprzęt gospodarstwa domowego, którego głównym atutem handlowym był ciekawy wygląd.
Autobus dla Greyhound
Boeing 307 - Wnętrze Boeinga 307 Stratoliner należącego do Howarda Hughesa
International Harvester Farmall ciągnik
Parowozy dla Pennsylvania Railroad: PRR K4S, PRR S1, PRR T1 i lokomotywa elektryczna PRR GG1
Champion (1947), dla producenta Studebaker czyli zapowiedź samochodu w europejskim stylu – Avanti
Lincoln Continental
Electrolux L300 - lodówka
Missouri Pacific Railroad Eagle Streamliner (kolory i wnętrza samochodów)
Części dla Harley-Davidson
Schick - maszynka elektryczna
Lucky Strike - białe opakowanie
Electrolux Model B6 - polerka do czyszczenia podłogi
Union News- wnętrze kawiarni
TWA Flight Center- wnętrze
Le Creuset- piekarnia wnętrze
Redesign oryginalnej butelki konturowej Coca-Cola (eliminacja wytłoczeń, dwukolorowe logo, projekt pojemności king-size oraz butelek: 10 , 12, 16 i 26 uncji), lodówka
Porcelana Rosenthala - Sunburst
Hillman Minx - samochód
Sunbeam Alpine - samochód
TWA Twin Globes - logo
Logo USCG Racing Stripe
Five Cent John Kennedy - znaczek pocztowy
Linia DF – 2000 - meble
Exxon - logo
Elna Lotus - kompaktowa maszyna do szycia
United States Postal Service - logo
Shell - logo
Air France Concorde - wnętrze
Air Force One - wnętrze i malowanie
Wnętrze stacji kosmicznej Skylab NASA (iluminator, aranżacja wnętrz i kolorów, projekt przestrzeni prywatnej dla każdego członka załogi, stół, kombinezony, odzież, moduły magazynowe , konstrukcje dla gospodarki odpadami)
Norfolk Scope - logo
Linia Panama - wnętrza dla statków towarowych: SS Ancon , SS Cristobal i SS Panama .
Wahl - Eversharp Symphony - pióro
Dorsett „Catalina” - łodzie z włókna szklanego
Zippo - zapalniczka
Opakowania produktów dla: Coca-Coli, Pepsodent, Shell, Exxon, British Petroleum, US Mail, Starbucks.
Opakowanie Lucky Strike



0 komentarze:

Prześlij komentarz

Jeśli spodobał Ci się ten tekst, to zapraszam częściej. Może masz ochotę zostawić jakiś komentarz... zapraszam ;-)